Uczcili pomordowanych podczas „Tragedii Górnośląskiej”

Niedziela 26 stycznia w wielu miejscowościach na Śląsku była dniem zadumy. Obchodzono bowiem kolejną rocznicę Tragedii Górnośląskiej, która dotknęła również Krapkowice. W styczniu 1945 roku wojska Armii Czerwonej wkroczyły do miasta, dokonując mordu na wielu ówczesnych mieszkańcach Otmętu. Życie stracili między innymi ks. Dziekan Hubert Dembczak, siostry zakonne oraz Elżbieta Matejczyk, gospodyni przy parafii. Za tragicznie zmarłych w otmęckim kościele pw. WNMP  o godzinie 8:15 tradycyjnie sprawowano mszę św. w języku niemieckim w ich intencji. Po mszy zebrani mieszkańcy, przedstawiciele DFK Koła Otmęt oraz burmistrz Krapkowic Andrzej Kasiura na cmentarzu parafialnym uczcili zmarłych składając wieńce i zapalając znicze pod pomnikiem „Pamięci męczonych i zamordowanych przez żołnierzy Armii Czerwonej w roku 1945 oraz wszystkich ofiar wojen i tyranii”.