Nasi karatecy szkolą się i wygrywają
W dniach 18 – 21.09.2014 roku w Głubczycach odbyło się seminarium karate z shihanem Santo Torre z Włoch (7dan). Przed seminarium treningi kata miała kadra Polski, która w następne dni brała czynny udział w treningach wspólnie z pozostałymi uczestnikami zgrupowania. Podczas zajęć ćwiczyliśmy różne formy kata ze stylu Shotokan: Kanku sho, Gojushiho sho i Unsu. Udział w zgrupowaniu to jeden z kolejnych etapów do podnoszenia swoich umiejętności, a przy okazji daje możliwość miłego spędzania czasu w gronie znajomych. Karatecy z naszego klubu uczestniczący w zgrupowaniu to: shihan Zdzisław Tupko, sensei Izabela Piechota oraz: Michał Kowalewicz, Beniamin Strzelecki, Weronika Tomczyk i Zuzanna Tupko. Dziękujemy Panu Strzeleckiemu za pomoc przy dowozie naszych podopiecznych na zgrupowanie..
Miło nam poinformować, że do kadry narodowej powołanie otrzymali: Izabela Piechota oraz Michał Kowalewicz.
nad. Zdzisław Tupko
W Bielsku Białej 4. października 2014 roku odbyło się Międzynarodowe Grand Prix Bielska Białej Polish Open Karate WKF. Zawody były zorganizowane przez Klub Karate „Atemi” Bielsko-Biała pod patronatem Polskiego Związku Karate. W zawodach startowało około 600 zawodników z Australii, Anglii, Czech, Danii, Japonii, Słowacji, Malty, Norwegii, Włoch, Rosji, Szkocji oraz Polski. Przysłowiową wisienką na torcie był udział zawodników z Japonii, którzy zaprezentowali bardzo wysoki poziom techniczny zarówno w konkurencjach kata, jak i kumite. Mogliśmy sami zobaczyć, z jak wielkim szacunkiem Japończycy obdarzają sztukę walki oraz wszystkich zawodników, z którymi przyszło m rywalizować na tatami. Krapkowiczanie stając z nimi do walki prezentowali równie wysoką kulturę obowiązującą zawodników. Miło nam również było słyszeć, że Japończycy na koniec zawodów stwierdzili, że wygrać u nas wcale nie jest tak łatwo. Nasz klub reprezentowała sześcioosobowa drużyna w składzie: Zdzisław Tupko, Izabela Piechota, Michał Kowalewicz, Julia Wocka, Beniamin Strzelecki, Weronika Tomczyk i Michał. Szostecki. Wszyscy (za wyjątkiem trenera), zarówno w konkurencjach kata, jak i kumite, w pierwszych rundach trafiali na rywali z Japonii lub Szkocji, którzy byli nie do przejścia. Pomimo tego, że tylko trener wrócił z tych zawodów ze srebrnym medalem, wracaliśmy do domu bardzo zadowoleni, bo była to bardzo fajna okazja do zdobycia doświadczenia, jak również poznania bardzo miłych ludzi. Dziękujemy Panu Kowalewiczowi za przewóz naszych zawodników na zawody.
Udział w zawodach był współfinansowany ze środków Gminy Krapkowic.
nad. Zdzisław Tupko